SPRZEDAŻ – to kwestia siły ducha

Kilka lat temu, znany wrocławski przedsiębiorca, właściciel firmy Selena P. Krzysztof Domarecki, w jednym z wywiadów do prasy biznesowej powiedział:

,, W biznesie nie chodzi tylko o brzęczącą monetę, ale też o siłę ducha ”.

Wiele osiągnięć w naszym życiu osobistym, jak też w biznesie mocno zależy od stanu naszego ducha, naszej wewnętrznej postawy siły.

WPŁYW STANU DUCHA na bycie skutecznym.

Kiedy dwa lata temu kupowałem mojej żonie samochód i byliśmy u kilku dealerów samochodów, już prawie kupiliśmy w salonie Fiata. Handlowiec był na pozór kompetentny i dobrze przygotowany. Dlaczego jednak nie kupiliśmy tam samochodu?Czego mu zabrakło? …Naturalności, hmmm albo jeszcze inaczej, świeżości spojrzenia na te same sprawy każdego dnia czyli sprzedaż. Sprzedaż to kwestia ducha Twojego przekazu. Można to porównać do pocałunku. Sam pocałunek jest niczym, wszystko zależy od ducha w jakim będzie dany. To świeżość i lekkość prezentacji, swoboda wypowiadania się, spokój wewnętrzny, dystans do samego siebie, poczucie humoru. To daje klientowi obraz Twojej osoby jako autentycznej, pozytywnej i pełnej dobrej energii.

Handlowiec nie miał też w sobie siły ducha i wiary, w to co sprzedawał, mimo, że miał kompetencje produktowe, to nie wystarczyło. Takie rzeczy się czuje…i tyle. Co wpływa na ten brak siły ducha? To często brak osobistej odpowiedzialności za to co robimy, poczucia, że to ja jestem współodpowiedzialny za to co robię, bez względu na miejsce pracy i stanowisko.

PRZYKŁAD WZMACNIANIA DUCHA przez zmianę.

Zdarza się i to często, że po pewnym czasie sukces smakuje inaczej, przyzwyczajenie nie daje satysfakcji i pojawia się pustka…ZMIANA, może przyczynić się do wzmocnienia ducha,jeśli dodatkowo jest silnym motywem do działania. Osobisty, prawdziwy przykład:

W latach 2010-2014 z pewnych powodów, przerwałem pracę trenerską i podjąłem się działania w branży mi kompletnie nieznanej. Była to sprzedaż i wyłączna dystrybucja szwajcarskich kosmetyków firmy Karin Herzog, światowego lidera kosmetyków z tlenem. Pamiętam, jak pierwszy raz zadzwoniłem do właścicielki firmy i powiedziałem, że chcę sprzedawać ich kosmetyki w Polsce. Pani Noelle Kerzog zapytała czy mam doświadczenie w sprzedaży kosmetyków i w dystrybucji. Powiedziałem, że nie mam. A co Pan ma spytała? CHCĘ i mam silnego ducha – odpowiedziałem. Pośmialiśmy się wspólnie i pojechałem podpisać kontrakt do Szwajcarii. Mozolną, ciężką pracą budowałem wizerunek i markę w Polsce, wykonywałem kilkadziesiąt telefonów dziennie, prowadziłem prezentacje na licznych branżowych konferencjach i jeździłem do klientów na osobiste spotkania.To było dla mnie, nie tylko biznesowe, nieocenione doświadczenie. Czasami warto zacząć robić coś ( może dodatkowo?) na czym się nie znasz, nie masz tam przyjaciół ani znikąd żadnej pomocy…może to dać Ci wiatr w żagle, nigdy nie wiadomo!

ODZYSKIWANIE SWOJEGO DUCHA SPRZEDAŻY

Motywacja do ciągłego działania nie jest stała . Przestoje zdarzają się najlepszym. Tych kilka porad, które Ci przedstawię, mogą Ci pomóc iść w dobrym kierunku, kierunku siły spokoju swojego ducha:

Po pierwsze : ZATRZYMAJ SIĘ….

Na 10 minut dziennie usiądź w spokoju, w ciszy, nic nie rób, po prostu nic. Wiem, że to może być w miejscu pracy trudne, ale nie jest to niemożliwe a jeśli nawet można to zrobić między dojazdem z pracy do domu. W ciszy umysłu będziesz mógł określić swoje cele i poszukać rozwiązania z danej sytuacji.

Po drugie: USTAL HIERARCHIĘ WAŻNOŚCI, tego co chcesz robić. Nie może to być jednak plan tzw. bezwzględny. Dopuść do siebie możliwość zmian do 30 %, zmian, na które nie masz wpływu. To uspokoi Twoje myśli, że nie wszystko zależy od Ciebie, ale też od innych lub okoliczności, które wpłynęły na zmianę w Twoim planie. Napisz to sobie na kartce, że Ty sam dajesz sobie akceptację na 30 % zmianę wszystkiego co zaplanujesz.

Po trzecie: BĄDŹ PRZYGOTOWANY… na odpowiedź:

DLACZEGO, ktoś miałby kupić ten produkt/usługę właśnie od Ciebie? Przygotowany znaczy, że warto to mieć napisane na kartce w postaci jednego zdania i nauczyć się go na pamięć.

Po czwarte: JAKO KTO i JAKO DO KOGO PRZYCHODZISZ?

Twoja rola i rola klienta. Napisz to sobie i przyklej w widocznym miejscu!